Queer
- USA, Włochy
- Dramat
- kategoria wiekowa: Od lat 15
- 137 min.
- format: 2D NAP
- pochodzenie: USA, Włochy
Bohaterami są dwaj Amerykanie: posągowo piękny, młody Gene Allerton (magnetyczny Drew Starkey), i starszy od niego, zmagający się z uzależnieniami i samotnością William Lee (Daniel Craig). „Queer” to druga, równie udana, współpraca Guadagnino ze scenarzystą Justinem Kuritzkesem, autorem scenariusza do „Challengers”.
Daniel Craig, który zasłynął jako Bond, u Guadagnino zagrał najodważniejszą ze swoich dotychczasowych ról. Aktor wydobywa ze swojej postaci zarówno magnetyczny erotyzm, jak i tragiczną śmieszność dojrzałego mężczyzny, który zakochał się jak nastolatek. Razem ze Starkeyem tworzą elektryzujący duet: jeden jest nieuchwytny, chłodny i piękny, drugi – nienasycony, wygłodniały uczucia i trawiony erotyczną gorączką. Bohaterowie, amerykańscy ekspaci, spotykają się w Meksyku lat 50. i rozpoczynają transową podróż, która zawiedzie ich aż do ekwadorskiej dżungli. Ekranizacja kultowej powieści Williama S. Burroughsa wydobywa z literatury cały wizualny przepych i zmysłowe piękno, jednocześnie nie uciekając od przenikliwego politycznego komentarza. Satyra na pruderyjną i pełną hipokryzji Amerykę splata się tu z najintensywniejszym ekranowym romansem ostatnich lat.
Całości dopełnia porywająca ścieżka dźwiękowa. Muzykę do „Queer” skomponowali Trent Reznor i Atticus Ross (zdobywcy Oscara za ścieżkę dźwiękową do „The Social Network”), a jeden z ich nowych utworów wykonuje brazylijski piosenkarz i kompozytor Caetano Veloso. Soundtrack wypełniają też przeboje Sinéad O’Connor, Nirvany, Prince’a i New Order. Każdy dźwięk i każda piosenka w tym filmie opowiada historię szalonej, nieodwzajemnionej miłości, która jest jak narkotyk – wciąga i pozostawia ciągły niedosyt – ale której każdy chciałby choć raz doświadczyć.



